Plotki o zakończeniu sezonu okazały się mocno przesadzone i po krótkiej przerwie spowodowanej kontuzją palca i kłopotami transportowymi znów ruszyliśmy w skały. Dwa ostatnie weekendy okazały się bardzo udane –…
Jedno popołudnie intensywnej pracy nad jedną drogą, kilka solidnych prób i przenikliwe zimno – to zapamiętamy z soboty. Na szczęście niedziela 06.04 była piękna i Kostek po dwóch wstawkach w…
Ostatnie dwa weekendy maja to znów Jura, tym razem z dziećmi (i psem). Pełni obaw jak będzie wyglądał taki wyjazd wyrwaliśmy się z cywilizacji wprost w objęcia natury, zabierając ze…